Porzeczki już bardzo ładnie dojrzały i aż żal byłoby ich nie wykorzystać. Myślałam co by tu z nimi zrobić i wpadł mi do głowy dawno nie robiony tarty placek który bardzo przypomina kruszańca.
Składniki:
250 g mąki
1/2 kostki masła (ja dołożyłam minimalnie więcej)
5 łyżek cukru
3 żółtka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Z podanych składników zagniatamy ciasto, które dzielimy na 3 części. Do jednej z nich dodajemy 2 łyżki kakao i zagniatamy. Następnie wszystkie 3 części wkładamy do zamrażalnika.
Kiedy ciasto dobrze się schłodzi ścieramy jedną z białych części na dno formy, następnie wrzucamy owoce a na nie ścieramy ciasto kakaowe.
Ubijamy 3 białka które pozostały nam z ciasta z 3/4 szklanki cukru na sztywno i wykładamy na placek.
Na sam koniec ścieramy pozostałą część białego ciasta i wkładamy do piekarnika.
Po upieczeniu pozostaje tylko cieszyć się kwaśnym smakiem porzeczek połączonym ze słodyczą ciasta.
Znika bardzo szybko :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz