Zawsze podobały mi się gwiazdy makowe, jednak wydawało mi się że ich wykonanie jest trudne. Mimo wszystko postanowiłam poszukać przepisu i spróbować ją zrobić. Jako, że po świętach pozostała puszka masy makowej to okazja sama się nadarzyła. Skorzystałam z przepisu na blogu Grunt to przepis. Polecam.
Składniki:
500 g mąki pszennej
2 jajka
180 ml letniego mleka
50 g cukru (lub mniej, masa makowa jest słodka)
30 g masła
30 g drożdży
Robimy zaczyn z drożdży - rozpuszczamy masło i dolewamy do niego zimne mleko. Sprawdzamy czy w mleko jest letnie, jeśli nie należy je trochę podgrzać. Wkruszamy do niego drożdże i dosypujemy łyżeczkę cukru i łyżkę mąki. Odstawiamy do wyrośnięcia. Ubijamy jajka z pozostałym cukrem na puszystą masę i następnie mieszamy z przesianą mąką i wyrośniętym rozczynem. Wyrabiamy ciasto i pozostawiamy do wyrośnięcia w ciepłym miejscu.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 4 części i rozwałkowujemy na równe koła. Posłużyłam się tutaj dnem od tortownicy jako wzorem. Na blachę od piekarnika wykładamy papier i układamy pierwsze koło. Na wierzch kładziemy 1/3 masy makowej, kolejne koło i tak naprzemiennie. Brzegi poszczególnych kół należy ze sobą skleić więc nie nakładamy masy do samego brzegu.
Na środku złożonych kół ustawiamy szklankę i tniemy od niej promienie do brzegów, tak aby powstało 16 kawałków, a środek pozostał sklejony. Jeden kawałek obracamy w prawo dwukrotnie, a sąsiadujący z nim w lewo dwukrotnie. Następnie dwa skręcone kawałki łączymy ze sobą. Postępujemy tak, aż skręci nam się cała gwiazda. Widać już jej kształt. Pozostawiamy ciasto na około 20 min., żeby jeszcze trochę wyrosło. Teraz wystarczy tylko posmarować ciasto roztrzepanym jajkiem i wstawić do piekarnika na ok. 30 min w temperaturze 180 stopni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz